wtorek, 13 lipca 2010

Upał nie służy

Nie służy ptakom i innym zwierzętom, roślinom i mi... Przez upał musiałam zakupić sobie wiatraczek do maleńkiego wynajętego mieszkanka. Teraz mogę tylko tam siedzieć i wychodzić niegdzie. Ale nie ma tego złego... Pojawiła się wena i popełniłam troszkę ozdóbek:
- koty
i anioły,
te dla Magdy


a te folkowe anioły dzisiaj założyłam:)

a Borys jak zwykle...

2 komentarze: